Ślub na Krecie
Udało się zrobić trzy zagraniczne sesje ślubne w Grecji, dokładniej na Krecie, same sesje odbywały się głównie w Chani oraz na Elafonisi. Wyobraźcie sobie, koniec października, 30 stopni… można się rozmarzyć :)
Pogoda ubiegłego roku była ciężka w październiku. Ciężko było zorganizować cokolwiek sensownego na miejscu, wtedy właśnie na ratunek przychodzą zagraniczne sesje plenerowe :)
Zdjęcia ślubne w Grecji, na Krecie
Trzy sesje ślubne jednocześnie mają wiele plusów. Zamiast robić jedną sesję w jeden dzień, mogliśmy zrobić trzy sesje w dwa dni i zrobić więcej materiału. Najwięcej czasu traci się na przemieszczanie się i ustawianie światła, planowanie kadru, a co dwie głowy to nie jedna, więc polecieliśmy w 8 osób :) Zagraniczne sesje ślubne w Grecji – zwłaszcza na Krecie to setki możliwości stworzenia doskonałych fotografii.
Z minusów, to fakt, że wszystkie sesje są odrobinę do siebie podobne, wyróżnia je indywidualna charyzma każdej z par, oraz co poniektóre ujęcia realizowane indywidualnie, więc żeby nikogo nie wyróżniać, lub kogoś nie pominąć pomieszałem ujęcia i jest wszystkiego po troszku :)
Sesja zdjęciowa na Krecie
Staliśmy się też atrakcją lokalnych mediów, wyobraźcie sobie trzy pary młode jednocześnie … ;) Wiem, że mówili o nas w wiadomościach, ale nie podlinkuję nic, bo nie mam klipu :). Jeżeli jesteś zainteresowany sesją ślubną w wymarzonym miejscu i potrzebujesz najlepszego fotografa zapraszam do kontaktu.
Najlepszy fotograf na ślub